Simplicity

W zeszły weekend wybraliśmy się do małego, ale urokliwego miasteczka 40 minut od Krakowa – Lanckorony.

Chcieliśmy wykorzystać ostatnie chwile dobrej pogody z dala od tłumu turystów okupujących Kraków.

Na obiad mieliśmy się wybrać się do knajpki Arka Cafe , ale niestety nie było już miejsc.

Nie ma jednak tego złego co by na dobre nie wyszło i dzięki temu natrafiliśmy na Targową 19.

Zamawia się przy barze, jest co prawda tylko jedno menu, które można obejrzeć przy kasie – nie można go absolutnie wynieść na zewnątrz, bo Panie będą krzyczeć :D.

Natomiast zjedliśmy dobrego langosza w przepięknym i klimatycznym ogródku, w którym stoi stary autobus szkolny.

Ogólnie rzecz biorąc fajny niedzielny wypad.